W czwartek, 18 kwietnia bieżącego roku, na ulicy Ludźmierskiej w Nowym Targu doszło do zdarzenia, które mogło zakończyć się tragicznie. Mieszkanka Czarnego Dunajca, kierująca samochodem marki Lexus, zlekceważyła zasady bezpieczeństwa i wjechała na przejazd kolejowy, mimo że zapory były już opuszczane. Skutkiem tego było utknięcie pojazdu pomiędzy opuszczonymi szlabanami. Na szczęście, szybka reakcja maszynisty pociągu, który nadjeżdżał w tamtym czasie, pozwoliła uniknąć tragedii.
Niezwykle ważne jest, by każdy kierowca zdawał sobie sprawę z konsekwencji swoich działań za kierownicą. W tym konkretnym przypadku, kobieta mogła spowodować katastrofalne skutki swojego lekkomyślnego postępowania. Szczęśliwie, dzięki czujności maszynisty, wszyscy uniknęli nieszczęścia.
Po ustaleniu tożsamości kierującej lexusem, która okazała się być 64-letnią kobietą, policja podjęła odpowiednie kroki. Kobieta została ukarana mandatem karnym w wysokości 2000 złotych oraz otrzymała 15 punktów karnych. Te konsekwencje, choć dotkliwe, stanowią przypomnienie dla wszystkich kierowców o konieczności przestrzegania przepisów drogowych oraz zachowania ostrożności na drogach, zwłaszcza w pobliżu przejazdów kolejowych.
Warto również podkreślić, że w sytuacjach kryzysowych należy postępować zgodnie z zasadami bezpieczeństwa. Nawet jeśli zachodzi konieczność wyłamania rogatki, lepiej zrobić to niż narażać siebie i innych na ryzyko poważnych obrażeń lub śmierci. Każdy kierowca ma obowiązek działać odpowiedzialnie i chronić swoje życie oraz życie innych użytkowników dróg.
Policja przypomina, że przestrzeganie przepisów dotyczących przejazdów kolejowych to obowiązek każdego kierowcy. Zachowanie ostrożności, szczególnie w miejscach takich jak przejazdy kolejowe, może uratować życie. Dlatego ważne jest, abyśmy wszyscy byli świadomi swoich obowiązków i odpowiedzialności za swoje czyny za kierownicą. Bezpieczeństwo na drogach zależy od nas wszystkich.
źródło: KPP Nowy Targ
/j
